łzy
Komentarze: 0
Nie chciałem przecież nim zostac, nikt mnie nie pytał czy chce, nikt mi nie dał szansy na wybór. A teraz wwieku XXX pisze podanie o miłość, które po paru chwilach drę na pół. I ta jest w kółko.Tylko to ukłucie, czasami łza która toczy się po policzku.Wszystko jest przemijalne, ja również, więc właściwie nie mam czego żałować, przecież nie zawsze będe załosnym gejem, na dodatek sflustrowanym. Wypijmy za błedy, za błedy natury...
Dodaj komentarz