Komentarze: 3
Wróciłem mimo ze jakoś nie sądziłęm że wrócę, ale to za sprawą czytelnika, miło mi że ktoś mnie czyta...Niestety, niewiele sie zmieniło, właściwie nic. Ciagle jeste na etapie poszukiwania księcia z bajki który mnie porwie na swój zamek i będziemy żyli długo i sczęśliwie.A życie jest inne...bardziej brutalne, a ja sam nie jestem zwolennikiem szukania poprzez anonse w gazetach czy też w internecie. Będe tutaj czasami "wpadał" i odswieżał wiadomości...